wtorek, 2 lipca 2013

Porcupine Tree - Yellow Hedgerow Dreamscape

Porcupine Tree
Yellow Hedgerow Dreamscape 
Archive material 1984-91
Nowe wydanie żółtego żywopłotu

Patrząc na obrazki:
Jest motylek z przodu (jak w oryginale):


Jest, nieco gruby w pasie, mnich buddyjski z tyłu (jw.):


Na końcu chomik a wewnątrz pozłacany jegomość, sądząc po rysach twarzy pewnie jakiś angol…


A co w środku?
Jak zwykle – bida z nędzą
Kilka stron, parę obrazków i nic więcej a przecież po tylu latach na pewno znalazło by się cos do powiedzenia w sprawie tej płyty


Dziwne – w wywiadach nawija jak najęty, a gdy przychodzi co do czego to otrzymujemy kilka kartek z dwiema linijkami tekstu… o prawach autorskich… i tyle.

Chociaż, po uważniejszym zagłębieniu się w książeczkę coś niecoś jednak jest, w formie „tłumaczenia się” dlaczego płyta wydana jest tak a nie inaczej:

W skrócie po naszemu to co jest w środku:

 „Muzykę wydano na dwóch kasetach, dostępnych przed pierwszym oficjalnym albumem (prywatnie w ilości ok. 100szt w ’89 i następnie ok. 300 szt. Przez Delerium R. w ’91). Pierwszym pomysłem było wydanie zawartości w postaci dwóch oddzielnych winyli, ale ostatecznie wybrano najlepsze utwory a album nazwano „On the Sunday of Life”.
Na krótko przed jego wydaniem, kasety zostały wycofane, przez co ok. 80 minut muzyki nie zawartej na „On the Sunday of Life” stało się niedostępne. Pozostałe utwory i inne nieznane zostały zebrane i wydane w kolekcjonerskim albumie w ilości 2,5 tyś. sztuk w 1994 roku. Następnie w 1999 materiał został zremasterowany przy użyciu lepszych źródeł dźwięku i wydany na podwójnym winylu (żółtym - 1000 kopii, czarnym - 150 kopii i zielonym - 300 kopii).
Pierwsze wydanie zawierało „The Corss” i (z powodów emocjonalnych) zamieniony na utwór z taśmy „Love, Death and Mussolini”. Tak też pozostało w tym wydaniu.
Cała muzyka została nagrana na prostym sprzęcie i ze słabymi umiejętnościami, w większości improwizowane – najwcześniejsze nagrania powstały na czterośladowym magnetofonie bez możliwości kasowania i wprowadzania poprawek (powstałe przez to błędy są często słyszane w nagraniach). Następne nagrania wykonane zostały już na wielośladowych magnetofonach, jednak nie zakładano, że utwory, które powstały raczej dla zamkniętego kręgu przyjaciół, zyskają taką popularność i będą słuchane przez tylu ludzi. Stąd tyle dziwnych tytułów i słyszanych komentarzy wewnątrz utworów. Większość z nich powstała w ciągu kilku godzin lub nawet minut i zgrane na jedną kasetę. Nagranie zostało oczyszczone najlepiej jak się dało jednak wciąż zawiera szum taśmy i pewne zniekształcenia charakterystyki dźwięku.
Ponieważ po zmiksowaniu i nagraniu na taśmę materiału dla niektórych utworów, zostały one usunięte, nie był możliwy ponowny (współczesny) remiks. Pomimo wysiłku włożonego w polepszenie jakości, nagraniom tym brakuje jeszcze dużo do Hi-Fi i pasuje raczej określenie - lekka ingerencja.”


 Trochę przesadza z tymi jakościami, wg mnie brzmi bardzo dobrze.
Wynika z tego, że ta płyta odpowiada winylowi z 1999 roku i jest to najlepiej wykonana wersja ze wszystkich do tej pory wydanych…

A sama płyta – nie mam wprawdzie porównania do oryginału – ale słucha się ją wspaniale.

 Lista utworów:
1. Mute (8.08)
2. Landscare (3.02)
3. Prayer (1.35)
4. Daughters in Excess (6.35)
5. Delightful Suicide (1.09)
6. Split Image (1.52)
7. No Reason to Live, No Reason toDie (11.06)
8. Wastecoat (1.11)
9. Towel (3.37)
10. Execution of the Will of the Marquis de Sade (5.08)
11. Track 11 (3.00)
12. Radioactive Toy (5.59)
13. An Empty Box (3.19)
14. Out (8.58)
15. Yellow Hedgerow Dreamscape (10.45)
16. Music for the Head (1.30)

Oznaczenia na płycie:
IFPI LY33
HDPTCD23 01
(P) 2013

Dość już tych Koziołków Matołków.

czas na coś nowego.